Cześć, mam kilka pytań i uwag :)
1. Nie lepiej zostawić nazwy kierunków, tzn. litery odpowiadające za każdy kierunek w wersji angielskiej? Wydaje mi się, że tak będzie lepiej. Angielskie skróty są lepiej kojarzone, jeśli o to chodzi.
2. Nie za bardzo rozumiem o co chodzi z podwójną nazwą dla np. "shield generator", raz tłumaczone jako generator tarczy a drugi jako generator osłon.
3. Ktoś nagminnie zjada przecinki, kropki i spacje ;)
4. Fajnie byłoby ujednolicić formę zapisu innych przetłumaczonych nazw, np "fabryka uzbrojenia" w jednym tłumaczeniu pisana jest małymi literami, w drugim dużymi.